Wierzycie w prawdziwą miłość?
W tym poście chciałabym przedstawić Wam historie mojego teraźniejszego związku.
Poznałam go ponad trzy lata temu przez... INTERNET. Wiem , że brzmi to śmiesznie ale tak własnie było. Wtedy bardzo popularnym programem do komunikacji było Gadu-Gadu. Nie pamiętam kto do kogo napisał i w jakich okolicznościach to się stało.Maciek był wtedy z inną dziewczyną, a ja byłam świeżo upieczoną singielką. Na początku pisaliśmy sporadycznie. Byłam dla niego niemiła, a wręcz wredna. Z biegiem czasu bardzo się polubiliśmy, pisaliśmy niemal 24 h na dobę, dużo rozmawialiśmy przez telefon. To Nas do siebie zbliżyło. Minęło 1,5 roku zanim pierwszy raz się spotkaliśmy. Było cudownie. Wszystko co czuliśmy do tej pory się urzeczywistniło. Kiedy Maciek wyszedł z busa rzuciliśmy się sobie w ramiona. Trwało to dłuższą chwile. W końcu się opamiętaliśmy. Był u mnie 4 dni. Przez co sprawił,że stały się one najlepszymi dniami w moim życiu. Widujemy się rzadko bo Maciek mieszka w Białymstoku czyli około 180 kilometrów ode mnie.Jednak Nasza miłość jest prawdziwa i bardzo silna.. Nasz związek trwa już 1,5 roku także z pewnością wytrzymamy jeszcze trochę i będziemy żyć "normalnie".
Każdy z Nas zasługuje na prawdziwą miłość. Życzę Wam abyście i Wy znaleźli swoją drugą połówkę.
Do następnego!
Ciekawy post :) poznawanie ludzi przez internet nie jest złe, a dla Ciebie okazało się trafem w 10. Odległość to tylko liczba. Życzę szczęścia ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
no fajnie xD ale obrzydliwy jest
OdpowiedzUsuńnie prawda, cudowny Maciejek ;]
UsuńJestem na Twoim blogu pierwszy raz, ale muszę Ci przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Masz świetny styl pisania, co dla mnie jest bardzo ważne, a w dodatku masz przepiękne zdjęcia! Oby tak dalej, nic dodać nic ująć. Oczywiście zaobserwowałam i czekam na więcej wpisów!:)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG- KLIKNIJ
Ja jakoś nie bawię się w miłość, w ogóle mnie to nie interesuje na ten moment.
OdpowiedzUsuń♡ blog
Może kiedyś zmienisz zdanie. :]
Usuń