niedziela, 22 marca 2015

VEGETARIAN

Cześć! Tak jak mówi Wam tytuł dzisiejszego posta mowa w nim o wegetarianizmie. Dla tych co nie wiedzą..wegetarianin to osoba, która nie spożywa mięsa. Swoją przygodę z ową dietą zaczęłam w listopadzie 2013 roku. Kiedy ludzie dowiadują się, że jestem wegetarianką ponad 1,5 roku dziwią się jak mogę przez tak długi okres czasu nie jeść mięsa. Dla mnie to nie jest nic nadzwyczajnego ani godnego podziwu. Mięska nie spożywam z dwóch powodów. Po pierwsze po prostu go nie lubię. Pamiętam czasy kiedy  np na obiad była karkówka a ja pełna desperacji krzyczałam, że nie będę tego jadła. Drugą przesłanką ku tej decyzji był fakt, że jedząc  szynkę czy jakieś inne mięso gnębiła mnie myśl, że biedne zwierzątko straciło swój żywot żeby ktoś mógł się najeść...Listopadowe wyzwanie było drugą próbą z wegetarianizmem. Jakoś w 2/3 klasie gimnazjum próbowałam ale się nie udało. Uległam namowom mamy, która ciągle nalegała abym jadła "normalnie". Jak na razie nie planuje odejść od mojej vege diety. Jest bardzo zdrowa i lekka co sprawia, że mój metabolizm działa sprawniej. Oczywiście muszę jakoś zastępować cenne składniki mięsa takie jak witamina B12. Moim sposobem jest jedzenie innych produktów bogatych w ten składnik takich jak  soja bądź tofu. Od czasu do czasu łykam tabletki zawierające właśnie witamine, której potrzebuje.

MÓJ PRZYKŁADOWY OBIAD

Zapiekanka ziemniaczana z brokułami

SKŁADNIKI:
· 500g świeżych brokułów
· 3 duże ziemniaki
· 200g żółtego sera (najlepiej w kawałku)
· ok 150ml śmietany 18%
· mała cebula
· sól
· pieprz
· inne przyprawy np bazylia, czosnek,        tymianek, oregano

Sposób wykonania:

1. Około połowy brokuła podzielić na różyczki i ułożyć na dnie naczynia żaroodpornego.

2. 1/3 sera zatrzeć na tarce warzywnej i posypać na wyłożone brokuły.

3. Obrać ziemniaki, pokrbić je na dość cienkie plastry i ułożyć w sposób dachówkowy na brokułach.

4. Ponownie pospać serem.

5. Drugą cześć brokuła ułożyć na serze.

6.  Cebulę pokroić w piórka, ułożyć na brokułach.

7. Całość ponownie pospać serem i przyprawami oraz zalać śmietaną.

Piec przez około 45 minut w temperaturze 180 stopni pod przykryciem.

Na dzisiaj to już wszystko. Do następnego! :]

            FACEBOOK | INSTAGRAM | ASK

wtorek, 17 marca 2015

MY BOYFRIEND



Wierzycie w prawdziwą miłość? 
W tym poście chciałabym przedstawić Wam historie mojego teraźniejszego związku.
Poznałam go ponad trzy lata temu przez... INTERNET. Wiem , że brzmi to śmiesznie ale tak własnie było. Wtedy bardzo popularnym programem do komunikacji było Gadu-Gadu. Nie pamiętam kto do kogo napisał i w jakich okolicznościach to się stało.Maciek był wtedy z inną dziewczyną, a ja byłam świeżo upieczoną singielką. Na początku pisaliśmy sporadycznie. Byłam dla niego niemiła, a wręcz wredna. Z biegiem czasu bardzo się polubiliśmy, pisaliśmy niemal 24 h na dobę, dużo rozmawialiśmy przez telefon. To Nas do siebie zbliżyło. Minęło 1,5 roku zanim pierwszy raz się spotkaliśmy. Było cudownie. Wszystko co czuliśmy do tej pory się urzeczywistniło. Kiedy Maciek wyszedł z busa rzuciliśmy się sobie w ramiona. Trwało to dłuższą chwile. W końcu się opamiętaliśmy. Był u mnie 4 dni. Przez co sprawił,że stały się one najlepszymi dniami w moim życiu. Widujemy się rzadko bo Maciek mieszka w Białymstoku czyli około 180 kilometrów ode mnie.Jednak Nasza miłość jest prawdziwa i bardzo silna.. Nasz związek trwa już 1,5 roku także z pewnością wytrzymamy jeszcze trochę i będziemy żyć "normalnie". 

Każdy z Nas zasługuje na prawdziwą miłość. Życzę Wam abyście i Wy znaleźli swoją drugą połówkę.  

Do następnego! 

niedziela, 15 marca 2015

FIRST



Cześć! Mam na imię Anita, ale nie przypada mi do gustu więc wolałabym używać swojego drugiego imienia - Emilia. Uczę się w III klasie liceum, tak jestem maturzystką. Nie wiem dlaczego wybrałam ścisły profil, mianowicie mat-fiz-biol. Chyba tylko ze względu na to, że lubię biologię. W wolnym czasie oddaje się grze w siatkówkę, czytaniem książek i spotkaniom ze znajomymi. Najwięcej wolnego czasu poświęcam na spanie. Dlatego też postanowiłam założyć bloga. Nie chcę przespać całego swojego życia. Będzie to blog lifestylowy. 
Czekajcie na kolejną notkę. 


Tu mnie znajdziecie: